Już nie mogę się doczekać jutrzejszego dnia. Naprawdę czekam na ten dzień już od miesiąca, odkąd zarezerwowaliśmy z żoną domek nad jeziorem położonym na Kaszubach. Jedziemy tam z naszym synkiem i właściwie to wszyscy nie możemy się tego doczekać, bo nie byliśmy nigdzie poza domem już od prawie roku. Tym bardziej, że plany wakacyjne musieliśmy całkowicie anulować, ponieważ pokrzyżowane zostały przez pandemię koronawirusa. Dlatego właśnie zarezerwowaliśmy na cztery dni komfortowy mały domek przy samym jeziorze.
Kaszubskie jeziora zobaczymy po raz pierwszy
Na terytorium Kaszub byliśmy wiele razy, ponieważ do tego regionu należy również Trójmiasto. Zatem każdy kto był w Trójmieście może powiedzieć, że był również na Kaszubach. Jednak jutro jedziemy na Kaszuby, ale do ich południowej części, czyli nad piękne jeziora. Jako miejsce na kwaterę wybraliśmy Jezioro Raduńskie, ponieważ tam właśnie zarezerwowaliśmy kwatery w domkach. Przy czym jak szukaliśmy domków przez internet to praktycznie przy każdym jeziorze można było takie noclegi znaleźć. Właściwie to ze względu na ten rodzaj noclegów zdecydowaliśmy się odwiedzić Kaszuby – noclegi nad jeziorem w domkach można tam było zarezerwować praktycznie bez żadnego wysiłku. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest jesień i niewiele osób jeździ o tej porze roku na wakacje, ale z reguły jest tak, że w weekendy z ładną pogodą praktycznie wszędzie jest pełne obłożenie turystyczne. Mamy jednak jeszcze czasy pandemii, więc ten ruch turystyczny trochę się ograniczył. W każdym razie mnie udało się znaleźć piękne domki bez konieczności prowadzenia dłuższych poszukiwań. Rezerwowałem je z miesięcznym wyprzedzeniem, bo chyba nie zaryzykowałbym z ich szukaniem na ostatnią chwilę. Wybrałem mały domek, w którym jest kominek, więc na tą jesienną porę będzie jak znalazł. Domek jest urządzony i ma przytulny mały salon, w którym jest też duży telewizor. Na pewno przy tej okazji napalę w kominku ogień i całą rodzinką obejrzymy wieczorem jakiś film familijny.
Całą rodzinką bardzo się cieszymy z jutrzejszego wyjazdu. Sama możliwość podróży cieszy nas ogromnie, bo już dawno takiej nie mieliśmy. Jestem pewien, że najbliższe cztery dni będą dla nas niezapomniane. Zamierzamy nawet obejść dookoła całe jezioro, przy którym wynajęliśmy nasz domek. Taki spacer zajmie nam pewnie z pół dnia. Natomiast jedziemy tam po to, żeby mieć czas dla siebie i nie zamierzamy się nigdzie śpieszyć. Chcemy po prostu sobie odpocząć od codziennego tempa i odrobinę zrekompensować sobie odwołane wakacje.